Doniczki na taras z pergolą – krok po kroku #MyRyobiPL – .
Od dziecka jestem miłośniczką kwiatów. Dlatego gdy dorobiłam się w końcu własnego domu aranżacja ogrodu sprawiła mi ogromną przyjemność. Do zagospodarowania ma również 2 całkiem spore tarasy. Żeby tchnąć w nie trochę życia postanowiliśmy wykonać donice, które zapełnimy kwiatami.
Ten post to instrukcja krok po kroku jak takie donice wykonać. Jest to jak najbardziej autorski projekt mój i męża. Oczywiście nieocenioną pomocą był też nasz 10 letni syn, który mierzył, rysował i bardzo pomagał przy samym wykonaniu donic. Zawsze marzyły mi się takie drewniane donice na tarasie i w końcu miałam okazję je wykonać.
Stworzyliśmy 2 donice z pergolą o wymiarach: – szerokość: 50 cm – długość : 100 cm – wysokość z pergolą: 200 cm – wysokość samej donicy: 36 cm
Materiał zakupiony na zrobienie 2 donic:
Drewno: – deski 19 x 60 x 200 (19 sztuk ) – kantówki 28 x 40 x 200 (6 sztuk) – kątowniki 30 x 30 x 2500 ( 2 sztuki) – deski poprzeczne do pergoli 15 x 40 x 100 (6 sztuk ) – deski z rozbiórki palet na wykonanie spodów donic ( 8 sztuk)
– drewnowkręty 3,5 x 45 – opakowanie 2 kg – drewnowkręty 3,5 x 25 – opakowanie 2 kg – gwoździe długość 3,5 cm – 2 opakowania – gwoździe długośc 2,5 cm – 1 opakowanie – impregnat 5 l – kolor szary – klej epoksydowy – 1 butelka – klej montażowy – 1 butelka
Narzędzia potrzebne do wykonania donic :
– Narzędzie Wielofunkcyjne RYOBI 18V R18MT-0
– Młotek – Wkrętarka – Pędzle – Poziomica – Miara – Ołówek Wszystkie potrzebne zakupy zrobiliśmy w sklepie Leroy Merlin.
WYKONANIE DONIC KROK PO KROKU
Pracę rozpoczęliśmy od pocięcia desek. 12 sztuk przecięliśmy w połowie, czyli mieliśmy teraz części o długości 100 cm – były to deski na przód i tył doniczek. 6 sztuk desek pocięliśmy na odcinki 50 cm – były to boki naszych doniczek. Jedną deskę kupiliśmy na zapas, gdyby coś się wydarzyło. Bardzo lubimy pracować według takiego schematu, że na początku wszystko sobie idealnie docinamy, aby na koniec złożyć niczym klocki.
Kolejnym etapem było już składanie wszystkiego w całość. Zaczęliśmy od tylnej części z pergolą. 6 sztuk przygotowanych wcześniej desek przybiliśmy jedna nad drugą, tak aby nie było prześwitów. Tak stworzyliśmy tylną ścianę naszej donicy, Następnie przybiliśmy 3 poprzeczne deski do naszej pergoli. Oczywiście poziomica na tym etapie jest bezcenna 😉
Kolejnym etapem było wykonanie przodów doniczek. Przód doniczki ma wysokość 36 cm. Kantówki na tą długość docinaliśmy już po dokręceniu desek.
Pozostało nam połączyć przednią i tylną część. Kolejny etap to montowanie boków doniczki. Tutaj użyliśmy przygotowanych desek o długości 50 cm.
Następnie montowaliśmy kantówki na boki i górę doniczek. Kantówki 3 x 3 cm, które przykryły drewnowkręty i gwoździe. Kantówki docinaliśmy bez mierzenia po prostu przykładając je do donic. Przybijaliśmy je na gwoździe i dodatkowo daliśmy trochę kleju montażowego.
Tak powstała nasza pierwsza doniczka, poniżej możecie zobaczyć ją przed malowaniem. Kolejny etap to szlifowanie. Doniczka została perfekcyjnie wyszlifowana przez mojego męża, przy użyciu Narzędzia wielofunkcyjnego Ryobi. Zmieniliśmy po porostu tarczę na końcówkę szlifującą. Papier ścierny gradacji 120. Ostatnim etapem prac z drewnem były drobne docinki i poprawki brzeszczotem tnącym. Podocinaliśmy odpryski i wszystkie krzywizny. Na koniec impregnowaliśmy gotową już konstrukcję. Kupiliśmy impregnat w kolorze szarym. W tle widzicie ogrodzenie panelowe, które również wykonaliśmy sami z mężem z desek typu pióro – wpust. Chciałam żeby donice współgrały z ogrodzeniem. Dlatego zaimpregnowaliśmy je na kolor szary. Pomalowaliśmy kilka warstw impregnatu. Wiaderko 5 litrowe wystarczyło aby kilkukrotnie pomalować nasze donice.
Tutaj możecie zobaczyć już gotową zaimpregnowaną donicę i dla porównania drugą, która jeszcze nie jest pomalowana
Efekt końcowy szczerze mówiąc przeszedł moje oczekiwania. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się w prosty sposób stworzyć takie solidne i jednocześnie piękne donice. Będę stanowiły ozdobę naszego tarasu. Nasadzenia roślin zrobimy dopiero na jesieni. Na pewno w donicach będą pnące róże, dla których została przygotowana pergola na tylnej ścianie. Pozostałe części donic zarezerwuje prawdopodobnie dla sezonowych roślin. Myślę o komarzycach i pięknie pachnącej maciejce 🙂
Wszystkie prace związane z obróbką i przygotowaniem drewna zostały wykonane przy pomocy Narzędzia wielofunkcyjnego RYOBI 18V R18MT-0. Multitool RYOBI , które z powodzeniem zastąpi wam takie narzędzia jak: szlifierka kątowa, wyżynarka, szlifierka oscylacyjna. Możecie ciąć i szlifować zarówno drewno jak i metal. W zestawie otrzymujemy półokrągłą tarczę do cięcia drewna i metalu. Pocięłam nią wszystkie deski i kantówki do wykonania naszych doniczek, a także podocinaliśmy wystające gwoździe. Załączonym płaskim brzeszczotem robiliśmy poprawki w zmontowanych już doniczkach. Szlifierką oscylacyjną, wygładziliśmy idealnie wszystkie nierówności. W narzędziach RYOBI zastosowany jest system ONE+. Oznacza to, że jeden akumulator pasuje do wszystkich narzędzi tej marki. Jest to akumulator litowy 2,0Ah ONE+18V w zestawie z ładowarką. Bateria do pełnej mocy ładuje się w ciągu jednej godziny. Nasze doniczki wykonaliśmy na jednej pojemności baterii.
Zalety urządzenia RYOBI 18 R18MT-0: – waga 1,3 kg – wytrzymała bateria – 6 stopniowa regulacja mocy – beznarzędziowa wymiana akcesoriów – 5 pozycyjna głowica przegubowa – kąt oscylacji 3,2 stopnia – przycisk blokady pracy – łatwość i intuicyjność obsługi – ogromna precyzja cięcia Wykonywanie doniczek przy pomocy tego narzędzia nie nazwałabym pracą, a czystą przyjemnością. Poniżej załączam Wam krótki film, aby pokazać w jak łatwy sposób pracowało mi się z Multitool RYOBI.
Stworzenie doniczek było na tyle fajnym zajęciem, że mamy już w planach kolejne projekty. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze w tym roku dodać post z kolejnymi realizacjami naszych pomysłów 🙂
Lubicie majsterkować? Jak podobają Wam się nasze donice ?
Wykonanie donic udało nam się można powiedzieć śpiewająco. Postanowiliśmy uczcić sukces udając się na naszą ulubioną pizzę. W moim mieście jest jedna z 3 najlepszych pizzeri w całym województwie. Uwielbiamy wpadać tam na kolację. Swój sukces zawdzięczają oczywiście świeżym składnikom i idealnym recepturom, ale również temu, że posiadają dobry piec do pizzy. Dzięki niemu jest ona idealnie upieczona i chrupiąca. Sam lokal reklamuje się właśnie tym, że posiada piece z najwyższej półki, które pozwalają na to aby ich produkt był tak pyszny i wyjątkowy. Wypad do miasta zawsze traktujemy jako formę nagrody dla nas samych. Wiadomo, że dzieciaki uwielbiają pizzę, ale my również doceniamy jej pyszny smak.
–