Jak rozwijać kreatywność dziecka? – Magiczne Mozaiki Aleksander

Jakie zabawki są najfajniejsze? Odpowiedź na to pytanie zależy od punktu widzenia. Dzieciaki powiedzą, że te którymi najbardziej lubią się bawić. Rodzice odpowiedzieliby, że te które jednocześnie bawią i uczą.
W ręce moich dzieciaków trafiła zabawka, która jest radością zarówno dla nich jak i dla mnie 🙂 Nie pomyślałabym, że wydawać  by się mogło całkiem niepozorny zestaw, może sprawić tyle radości. Mowa tutaj o Magicznej Mozaice od Alexander.

Wcześniej tego typu układanka nie gościła w naszym domu, dlatego zarówno starsi jaki młodsi byli nią bardzo zainteresowani. Zabawka jest dedykowana dla dzieci 5+, my jednak odrobinę złamaliśmy tę zasadę. Nina ma nieco ponad 2 latka, ale nie sposób było odciągnąć jej od tej zabawki. 

Zawartość pudełka to :

– Plansza o wymiarach 28,3 cm x 19,8 cm

– Małe elementy : 252 sztuki   Średnie elementy: 264 sztuki   Duże elementy: 84 sztuki – Album z inspiracjami
Plansza, którą dostajemy jest pełna otworów, w których należy umieścić plastikowe elementy. W tworzeniu obrazów ogranicza nas jedynie wyobraźnia, bo możliwości są tak naprawdę nieograniczone. Dzieciaki mogą korzystać z dołączonej książeczki z inspiracjami, w której znajduje się aż 100 wzorów,  lub tworzyć własne obrazki. Jeżeli skończą się pomysły na kolejne dzieła, to sporo nowych można znaleźć na stronie producenta.

Oskar to typowo ścisły umysł, dlatego pierwsza mozaika jaka powstała musiała być oczywiście matematyczna. Podczas kolejnych zabaw korzystał już z książeczki z pomysłami i próbował  odwzorować podane obrazki – wychodziło mu to całkiem dobrze.

Nina natomiast wymyśliła sobie autorską zabawę  – w ogródek. Plansza jest rabatką, na której sadzi kolorowe kwiatki, lub dużą grządką z różnymi warzywami. Jak widać jest to pierwszy dowód na to, że dzieciaki mają naprawdę nieograniczoną wyobraźnię i nawet maluchy potrafią wyjść poza schemat. Zabawka składa się z małych elementów, które dziecko z łatwością może połknąć , czy umieścić je w chociażby w nosie lub uchu. Nina nigdy nie brała zabawek do buzi, ale mimo wszystko przy młodszych dzieciach radziłabym zabawę tylko w obecności dorosłego.

Największe plusy tej zabawki to zdecydowanie rozwijanie kreatywności i sprawności manualnych. Dzieci świetnie tez mogą ćwiczyć koordynację oko – ręka, która jest niezwykle ważna w późniejszej nauce pisania. Ktoś by powiedział, że to za wcześnie, na takie nauki dla dwulatki. Ja zawsze odpowiadam, że na naukę, która jest świetną zabawą nigdy nie jest za wcześnie. Z Niną dodatkowo podczas zabawy ćwiczymy kolory i kształty geometryczne. Oskar czuje się w obowiązku nauczyć siostrę matematyki dlatego ciągle układa jej kwadraty, trójkąty i kółka 😉
W naszym domu Magiczne Mozaiki zrobiły wśród dzieciaków wielką furorę. Podoba im się to na tyle, że chyba będę musiała dokupić kolejną sztukę, bo Oskar wymyślił, że chciałby ułożyć całą obrazkową historyjkę. Za kilkanaście dni wybieramy się również na 5 urodziny do córki mojej znajomej i uznałam, że Magiczne Mozaiki będą świetnym prezentem – wiem na pewno, że jeszcze takich nie ma 🙂

Inne pomysły na zabawę Magicznymi Mozaikami możecie zobaczyć na kanale YouTube – TUTAJ.

Natomiast na fb firmy w każdy piątek odbywają się ciekawe konkursy – TUTAJ.

Lubicie dla swoich dzieciaków takie kreatywne zabawki?

Similar Posts