Naturalna pielęgnacja suchej skóry – Fitomed – .

Od jakiegoś czasu zwracam szczególna uwagę na składy zawartość kosmetyków. Jak się okazuje niektóre popularne na rynku kosmetycznym firmy proponują nam produkty z zawartością, która bardzo szkodzi naszemu zdrowiu. Tym razem podczas moich kosmetycznych wojaży zdecydowałam się na markę Fitomed ponieważ jest to dla mnie nowość i chciałam sprawdzić co proponuje dla mojej wrażliwej skóry.

Z oferty marki wybrałam dla siebie dwa produkty, których aktualnie brakowało mi na mojej półce kosmetycznej. Oczywiście są to kosmetyki przeznaczone do skóry suchej i wrażliwej bo takiej też jestem posiadaczką. I uwierzcie mi, że nie jest ta łatwo dobrać coś do wrażliwej cery bo wiele kosmetyków odpada już po pierwszym użyciu ze względu na np. uczulenia, świąd, pieczenie lub inny dyskomfort, który powodują.
Żel ziołowy pod prysznic



W składzie znajdziemy między innymi wyciąg z korzenia mydlnicy lekarskiej, który ma właściwości myjące i pianotwórcze. Wyciąg z tej rośliny nadaje skórze miękkość, jędrność i gładkość. Chroni naszą skórę przed podrażnieniami i wysuszeniem. Kolejnymi kluczowymi składnikami jest wyciąg z owsa i prawoślazu. Ten duet polecany jest w pielęgnacji skóry suchej i skłonnej do podrażnień. Wyciągi z tych roślin delikatne oczyszczają skórę jednocześnie ją pielęgnując. Działają odżywczo i regenerująco na skórę. Delikatnie myją, a przy tym silnie nawilżają przesuszone miejsca na ciele.

Ponadto w składzie znajdziemy także Glicerynę i Pantenol, które również wykazują silnie działanie nawilżające i kojące.

W składzie próżno szukać peg – ów, parabenów, czy tym podobnych substancji szkodliwych i drażniących. Kosmetyk ma neutralne PH i został przebadany dermatologicznie. Jest pozbawiony składników pochodzenia zwierzęcego także będzie idealny także dla wegan.

Żel ziołowy zamknięty jest w plastikowej buteleczce o pojemności 250 ml. Jest ona wykonana z ciemnego materiału ze względu na to by chronić jej zawartość przed światłem. Grafika etykiety jest prosta i czytelna. Ma konsystencję rzadkiego żelu. Zapach jest bardzo delikatny, nie przytłaczający i świeży. Jest bezbarwny. Moi m zdaniem najlepiej nałożyć go na myjkę lub gąbkę ponieważ z ich udziałem wytwarza się bardzo przyjemna, gęsta i aksamitna piana. Piana jest tak gęsta, że podczas mycia miałam takie wrażenie jakbym jednocześnie nakładała balsam, swoją drogą to bardzo fajne uczucie. Tak jak pisałam używam go w połączeniu z myjką więc w takim zestawieniu żel jest bardzo wydajny bo wystarczy jedna aplikacja i możemy umyć całe ciało. Żel nie wysusza skóry, wręcz przeciwnie pozostawia ją bardzo miękką i gładką w dotyku. 

Tonik ziołowy



W składzie znajdziemy wyciąg z  lukrecji gładkiej, który jest bogaty w kwasy organiczne, sole mineralne, flawonoidy, liczne saponiny. Ma działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne hamuje także wzrost bakterii, wirusów i grzybów. Wyciąg z owsa i prawoślazu, których właściwości wymieniłam już w składzie żelu. Ponadto w składzie znajdziemy także d-panthenol, alantoinę i glicerynę, które mają działanie nawilżające i kojące. W składzie INCI pomimo zawartości zaledwie 12 składników znalazłam także PEG 40, czyli inaczej olej rycynowy. Znajduje się on pod koniec składu więc mam nadzieje, że nie jest to duże stężenie. Za ten składnik niestety muszę dać  mały minus.

Tonik jest testowany dermatologicznie, jest również odpowiedni dla wegan.
Opakowanie toniku jest identyczne jak opakowanie żelu, więc nie będę się rozpisywać na jego temat. Zmienia się jedynie gramatura kosmetyku bo jest to 200 ml. Tonik ma typową dla tego rodzaju kosmetyków konsystencję, czyli jest wodnisty. Zapach jest delikatny i po przemyciu twarzy wacikiem nie pozostaje na skórze. Bardzo fajne jest w nim to, że nie powoduje uczucia ściągniętej skóry. Zdarzył mi się taki tonik po, którym dosłownie biegłam po krem bo moja skóra była momentalnie napięta i sucha. W tym przypadku na szczęście mnie to ominęło. Tonik delikatnie oczyścił moją skórę i pozostawił ją miłą i delikatną w dotyku. Nie wywołał świądu, pieczenia ani jakiegokolwiek innego dyskomfortu.

Podsumowując kosmetyki się u mnie sprawdziły zwłaszcza Zioły żel pod prysznic, który pięknie nawilża skórę podczas kąpieli. Jego skład również w pełni mnie zadowala .W toniku znalazłam jeden minus w składzie pomimo tego zużyję go do końca ponieważ w żadnym innym kosmetyku nie posiadam takich składników i myślę, że taka znikoma ilość mi nie zaszkodzi. 

Znacie kosmetyki marki Fitomed? Jakie macie zdanie na ich temat?

Similar Posts