Rozpocznij dzień z Dermedic – .
W dzisiejszym poście przedstawię Wam dwa kremy z serii HYDRAIN 3 HIALURO, z którymi ostatnio rozpoczynam dzień.
Jeżeli czytacie posty na moim blogu już od jakiegoś czasu zapewne pamiętacie, że moja skóra jest bardzo wrażliwa i sucha. Dlatego staram się stosować kremy mocno nawilżające, które potrafią uporać się z nadmiernym przesuszeniem. Tym razem zdecydowałam się na duet kremów od Dermedic.
Krem nawilżający o dogłębnym działaniu
Składniki aktywne:
Woda termalna – krystalicznie czysta woda, która stanowi świetną hypoalergiczną bazę dla kosmetyków, bogata w mikroelementy
Kwas hialurunowy – pomaga walczyć ze zmarszczkami, spłyca ich linie, zmiękcza i wygładza skórę
Hydroveg VV – kompleks składników NMF (mocznik, lizyna, sól sodowa kwasu PCA, kwas mlekowy), obecny w zdrowej skórze, odpowiedzialny jej za utrzymanie nawilżenia w warstwie rogowej naskórka
Gliceryna – substancja silnie nawilżająca, zatrzymuje wilgoć w skórze, zapobiega TEWL – nadmiernej przeznaskórkowej utracie wody), wygładza i zmiękcza skórę
Alantoina – łagodzi, działa przeciwzapalnie i regenerująco, łagodzi podrażnienia, przynosi ukojenie dla skóry, ma działanie nawilżające, zmiękcza i wygładza naskórek, wykazuje właściwości przeciwrodnikowe
Mocznik – pobudza regenerację naskórka, nawilża , zmiękcza i wygładza, zwiększa ilość wody w warstwie rogowej naskórka
Krem jest przebadany dermatologicznie, jest hypoalergiczny. W składzie znajdziemy również filtry SPF15, które chronią przed promieniowanie UVA i UVB.
Krem zamknięty jest w szklanym, niebieskim słoiczku o pojemności 50g. Jak widzicie na zdjęciach słoiczek prezentuje się bardzo elegancko i naprawdę bardzo ciekawie prezentuje się na półce z kosmetykami. Kosmetyk pakowany jest także w kartonik, na którym znajdziemy wszystkie podstawowe informacje o jego działaniu, oraz skład INCI. Krem jest koloru białego i ja na krem nawilżający ma dosyć gęstą konsystencję. W pierwszej chwili się tego przestraszyłam bo myślałam, że będą problemy z wnikaniem w skórę. Jednak po posmarowaniu twarzy już po chwili krem całkowicie wchłoną się w skórę zostawiając ją miękką i gładką. Krem nie zatyka porów pomimo swojej konsystencji. Kosmetyk ma bardzo delikatny zapach, prawie niewyczuwalny. Dzięki szybkiemu wchłanianiu stanowi świetną bazę pod makijaż. Krem stosuje już od jakiegoś czasu i mogę stwierdzić, że naprawdę ładnie nawilża. Zlikwidował mi suche skórki w okolicach nosa, z którymi walczyłam już od jakiegoś czasu. Co do spłycenia linii zmarszczek się nie mogę wypowiedzieć ponieważ stosuje też sera przeciwzmarszczkowe, więc nie wiem, czy sam krem by sobie z nimi poradził, ale na pewno jest dodatkowym wsparciem i uzupełnieniem walki ze zmarszczkami. Bardzo podoba mi się również zawartość filtrów UVA i UVB, Teraz w okresie jesieni i zimy taki filtr na twarz mi w zupełności wystarczy.
Krem pod oczy
Składniki aktywne:
Woda termalna – krystalicznie czysta woda, która stanowi świetną hypoalergiczną bazę dla kosmetyków, bogata w mikroelementy
Kwas hialurunowy – pomaga walczyć ze zmarszczkami, spłyca ich linie, zmiękcza i wygładza skórę
Dermocholorella – pomaga zredukować niedoskonałości skóry takie jak cienie i obrzęki pod oczami, rozjaśnia skórę, jest to aminokwas z zielonej mikroalgi Chlorella Vulgaris.
Witamina E – silny przeciwutleniacz chroniący przed stresem oksydacyjnym, niweluje działanie wolnych rodników, opóźnia procesy starzenia się skóry, nawilża, regeneruje i odżywia naskórek
Olej migdałowy – usuwa martwe komórki i dogłębnie nawilża skórę, przywraca jej blask, łagodzi podrażnienia , spowalnia procesy starzenia się skóry
Alantoina – łagodzi, działa przeciwzapalnie i regenerująco, łagodzi podrażnienia, przynosi ukojenie dla skóry, ma działanie nawilżające, zmiękcza i wygładza naskórek, wykazuje właściwości przeciwrodnikowe
Krem przeznaczony jest do skory odwodnionej i bardzo suchej. Jest przebadany dermatologicznie, jest hypoalergiczny, nie podrażnia oczu.
Krem dostępny jest w tubce o pojemności 15g. Ten kosmetyk również jest zapakowany dodatkowo w kartonik , na którym znajdziemy wszystkie podstawowe informacje na jego temat, oraz skład INCI. Jest koloru mlecznego, konsystencja jest bardzo lekka wręcz wodnista. Krem bardzo szybko się wchłania, dlatego spokojnie możemy go posmarować przed makijażem. Ma bardzo delikatny zapach, a po nałożeniu na skórze pozostaje uczucie świeżości. Ja stosuje go tylko rano bo bardzo zależy mi na zredukowaniu opuchlizny. Śpię niewiele i moja skóra nie zawsze ma czas na regenerację, dlatego muszę wspomagać się odpowiednimi kosmetykami. Efekt redukcji opuchlizny jest dla mnie zadowalający, bo rzeczywiście różnica jest widoczna. Oczywiście nie wydarzył się cud i opuchlizna nie zniknęła całkowicie, ale znacznie łatwiej jest mi doprowadzić rano twarz do normalnego stanu. Mam nadzieję, że zobaczę jeszcze więcej efektów bo krem stosuję dopiero miesiąc także jest jeszcze czas na więcej. Co ważne dla mnie krem nie podrażnia oczu, bo zdarzało mi się pieczenie spojówek po użyciu niektórych specyfików pod oczy.
A czy wy już używaliście tych kremów? Może pochwalicie się w komentarzach swoją opinią na ich temat?