Towarzysz zabaw NUK Fun – .

Najzdrowszym napojem dla naszych dzieci jest oczywiście woda. Jednak warto też wiedzieć w jaki sposób najlepiej podawać ją dziecku, czyli jaki kubeczek wybrać. Na rynku mamy obecnie ogromną różnorodność kubeczków, butelek i bidonów dla maluchów. Ja zdecydowałam się na kubeczek firmy, której ufam od wielu lat.
Z firmą NUK znam się od 8 lat. Oskar i Nina wychowali się na smoczkach NUKa. Moja mała księżniczka kochała swój smoczek do tego stopnia, że kiedy zaginął i chcieliśmy dać jej inny w zastępstwie to zanosiła się dzikim płaczem. Tatuś musiał jechać i kupić identyczny smok bo w tym temacie  nie chciała iść na żaden kompromis. 

Ninka dosyć szybko nauczyła się pić ze słomki. Miała 8 miesięcy kiedy całkowicie pożegnaliśmy się z butelką ze smoczkiem. Pierwszy kubeczek ze słomką jaki kupiłam dla Niny nie należał do najlepszych wyborów ponieważ słomka przeciekała i nie mogłam włożyć go do mojej torebki, gdy gdzieś wychodziliśmy.

Na kubek ze słomką zdecydowałam się ponieważ jest on zalecany przez logopedów i pediatrów. Przy piciu ze słomki wykorzystywanych jest wiele mięśni szczęki – ma to bardzo korzystny wpływ na rozwój aparatu mowy. Oskar od 4 roku życia jest pod opieką logopedy i w zaleceniach ma właśnie wiele ćwiczeń przy, których używamy słomki.

Tak jak wspominałam firmie NUK ufam od wielu lat dlatego postawiłam na na kubeczek ze słomką Fun. Jak widzicie na zdjęciach kubek jest w bardzo fajnej dziewczęcej grafice ( wersja dla chłopców również jest dostępna). Nina jest teraz mocno na etapie laleczek i księżniczek, więc design jak najbardziej przypadł jej do gustu. Kubeczek ma pojemność 300 ml. Duży plus za to, że kubek tak jak obiecuje producent jest “niekapkiem”. Możemy bez obaw o przeciekanie słomki wrzucić go do swojej torebki wychodząc z dzieckiem. Kubeczek ma wygodną opcję chowania słomki, wystarczy przekręcić wieczko i słomka składa się do środka. Umożliwia nam to utrzymywanie jej w czystości. Bardzo fajną opcją jest to, że możemy dokupić zapasowe słomki, bez konieczności wymiany całego kubeczka. Wykonany jest z bardzo solidnego plastiku, który nie pęka po upadku na chodnik – nasz spadł już tyle razy, że ciężko zliczyć a nadal wygląda jak nowy. Poza tym muszę wspomnieć, że materiał, z którego jest wykonany nie zawiera szkodliwego BPA, które ma niekorzystny wpływ na układ hormonalny.  Producent zaleca kubek dla dzieci od 18 miesiąca życia.

Jak widzicie kubeczek NUK Fun jest nie tylko śliczny, ale również praktyczny i bezpieczny dla naszych dzieci. Nam towarzyszy nie tylko w domu, ale także na wszystkich spacerach.  Zdecydowanie polecam dla nieco większych maluchów 🙂