Idealne wykończenie makijażu – Makeup Revolution – .
Obiecałam Wam kolejne spotkanie z kolorówką MUR. Dzisiaj kilka produktów do perfekcyjnego wykończenia makijażu od Makeup Revolution. Pod postem z recenzją palet pojawiła się masa komentarzy, jestem ciekawa jak spodobają Wam się pozostałe produkty, które goszczą w mojej kosmetyczce.
ULTRA STROBE STICK
Rozświetlacz do twarzy w formie sztyftu. pierwszy raz spotykam się z tego typu rozświetlaczem i muszę przyznać, że to rozwiązanie bardzo mi się podoba. Sztyft jest bardzo wygodny w użyciu, mieści się nawet w małej kosmetyczce dlatego z powodzeniem możemy nosić go w torebce lub zabierać na wyjazd. Został on wyposażony w bardzo wygodną gąbeczkę do blendowania, dzięki temu nie musimy używać dodatkowych akcesorii do nakładania i rozcierania naszego rozświetlacza – co również stanowi duży plus. Dodam od razu, że blenduje się rewelacyjnie. Rozświetlacz jest dostępny w trzech odcieniach : Euphoria, Hypnotic, Peach Lightening. Ja stosuję ten ostatni odcień, ponieważ najbardziej pasuje do mojej tonacji. Rozświetlacz świetnie nadaje się do podkreślenia kości policzkowych, czubka nosa lub łuków brwiowych tworząc niepowtarzalny efekt tafli. Poniższe zdjęcie pokazuje efekt nałożenia na skórę i efekt po blendowaniu za pomocą, gąbeczki ze sztyftu.Pojemność: 5,5g.
PRO FIX
Rozświetlający utrwalacz makijażu. Utrwalacz od jakiegoś czasu to niezbędnik w moim makijażu. Wcześniej nie stosowała tego typu wykończenia, ale jak raz zaczniesz to już się bez tego nie obejdziesz. Utrwalacz znajduje się w plastikowej butelce z wygodnym atomizerem, dzięki czemu aplikacja jest banalnie prosta. Dozowana ilość kosmetyku w dwóch psiknięciach wystarczyła mi do pokrycia całej twarzy – także mogę stwierdzić, że jest bardzo wydajny. Pro Fix idealnie przedłuża trwałość naszego makijażu, ale również nadaje cerze, zdrowego blasku. Dla mnie dodatkowym atutem jest skład, w którym znajdują się witaminy A,B,E i F, oraz wyciąg z aloesu. Da się wyczuć dosyć intensywny zapach alkoholu, który po chwili jednak się ulatnia. Radzę psikać z większej odległości od twarzy, tak ok 30 cm. Z bliższej odległości zrobimy sobie mokrą plamę na twarzy. Pojemność: 100ml.
REINASSANCE LIPSTICK LIFELONG
Pomadka do ust zamknięta w niebywale eleganckim opakowaniu. Sztyft w kolorze różowego złota prezentuje się bardzo niebanalnie. Pomadka jest przyjemna w aplikacji i nadaje ustom aksamitne wykończenie. Dodatkowo została wzbogacona o bardzo przyjemny słodki zapach co na pewno uprzyjemnia jej użytkowanie. Co do trwałości jestem mile zaskoczona, ponieważ kolor utrzymuje się kilka godzin – nawet kawa nie była w stanie zmyć pomadki z ust. Dostępnych mamy aż 20 kolorów, ja posiadam dwa odcienie: Finet i Rebirth. Tak bogaty wybór zapewni nam możliwość wykonania codziennego jak i wieczorowego makijażu ust. Obydwie pomadzki możecie na żywo zobaczyć n zdjęciu poniżej. Ponadto pomadki stanowią świetny duet z mini paletkami do makijażu Reinassance, o których pisałam Wam w poprzednim poście.
ICONIC PRO LIPSTICK
Kolejna seria pomadek w bardzo eleganckich opakowaniach. Dostępność wielu kolorów znajdzie swoje zastosowanie w różnych typach makijażu. Pomadka jest rewelacyjnie napigmentowana i już jedno pociągniecie zapewnia przepiękny kolor na ustach. Pomadka nadaje bardzo intensywnego koloru i długo utrzymuje się na ustach. Co ważne pomadki nie wysuszają ust i nie uwydatniają skórek. Ja w swojej kolekcji mam odcienie: Somwhere out of there i You are beatiful – ten kolor stał się moim hitem i gości na moich ustach niemalże codziennie.
Mam nadzieję, że z przyjemnością zapoznaliście się z marką Makeup Revolution. Ja zakochałam się w tej kolorówce bez reszty. Na szczęście to jeszcze nie koniec postów z tą marką w roli głównej i widzimy się niebawem z kolejną dawką koloru 😀