Lavivre – bransoletka Swarovski – .
Kobiety uwielbiają otaczać się pięknymi rzeczami. Szykowne wnętrza, eleganckie ubrania, nietuzinkowe perfumy, czy w końcu unikalna biżuteria. Błyskotki to coś, co bardzo lubimy i nigdy nie mamy ich dość. Niemalże każda z nas może pochwalić się większą lub mniejszą kolekcją biżuterii.
Ja miłośniczką pięknej biżuterii jestem praktycznie od dziecka. To wszystko za sprawą mojej mamy, która ma naprawdę pokaźną kolekcję różnego rodzaju błyskotek. Może też trochę udziału w tym mojego taty, który tą całą biżuterię kupował 😉 Ja też już mogę pochwalić się całkiem fajną kolekcją, której w dużej mierze twórcą jest moja druga połowa. Ostatnio do mojej kolekcji dołączyła biżuteria Lavivre.
Uwielbiam nosić złoto, wydaje mi się bardzo dostojne. Jednak w mojej kolekcji zdecydowanie zaczęło brakować srebra. Moda się zmienia i zmieniają się trendy w biżuterii. Niektóre, tak jak perły, są po prostu ponadczasowe. Jednak z biegiem czasu pojawiają się nowości, ale również my dojrzewamy do innego typu ozdób. Tym razem wybierając bransoletkę chciałam połączyć klasykę z nowymi trendami. Udało mi się to wybierając biżuterię Lavivre. Bransoletka, którą wybrałam to klasyka w czystym znaczeniu tego słowa. Składa się ze srebrnych kul, w których zatopione zostały kryształy Swarovskiego. Nie znajdziemy chyba nic bardziej prostego i eleganckiego. Wszystko zostało umieszczone na zaplatanym, woskowanym sznureczku. Na końcu sznureczka, aby ułatwić ściąganie bransoletki zostały założone dwie białe perełki. 
Ta biżuteria to połączenie klasyki z nowoczesnością. Łączenie metali szlachetnych ze sznureczkami zamiast łańcuszków, to od kilku już sezonów absolutny hit w świecie mody. Takie spajanie materiałów do wykonania biżuterii pozwala osiągnąć niebanalny efekt. Dzięki temu nasza bransoletka będzie świetną opcją nie tylko na większe wyjścia, ale również do noszenia każdego dnia. Połączenie ze sobą sznurka i metalu szlachetnego czyni bransoletkę bardzo uniwersalną. Dodatkowym atutem zastosowania sznurka zamiast tradycyjnego łańcuszka jako bransoletki jest możliwość regulacji obwodu.Średnice możemy idealnie dopasować do naszego nadgarstka. Oczywiście kolejny plus to łatwość zakładania. Nie musimy męczyć się z niewygodnymi zapięciami. Jest to jedna z moich ulubionych bransoletek i od czasu kiedy się u mnie znalazła praktycznie się z nią nie rozstaje. Fajnym akcentem jest to, że bransoletkę otrzymałam pięknie zapakowaną wraz z odręcznie napisanymi podziękowaniami – bardzo miły gest.
Jaki rodzaj biżuterii lubicie najbardziej ?