Prezent na dzień taty z My Gift Dna
Dzień taty zbliża się wielkimi krokami. Chciałabym wam pokazać pierwszą propozycję prezentu jaki mój mąż otrzymał od naszych dzieciaków. Tak, zgadza się, już otrzymał bo Oskar nie mógł się doczekać reakcji taty na prezent 🙂
Mój mąż rzadko gotuje, a to dlatego, że ja uwielbiam gotować i nie koniecznie lubię jak ktoś kręci mi się po kuchni. Jednak jeżeli chodzi o domową pizzę tutaj pałeczkę oddaje mu całkowicie. Pizza mojego męża to rarytas i przysmak na skalę całej rodziny i wszystkich przyjaciół.
Zazwyczaj na dzień taty kupowaliśmy jakieś banały typu kosmetyki, w tym roku postanowiliśmy z dzieciakami zaszaleć i zaskoczyć tatę. Zdecydowaliśmy się zamówić personalizowaną deskę. Niestety Oskar nie wytrzymał do 23 czerwca i prezent podarował wcześniej. Przy tej okazji, ku uciesze syna – mąż oczywiście postanowił zrobić pizzę.
Deska jest bardzo solidna, wykonana z drewna bukowego – zaimpregnowana olejem roślinnym.
grawer wykonany najwyższej jakości techniką laserową, dzięki czemu mamy pewność, że pozostanie on w idealnym stanie przez bardzo długi okres użytkowania. Będzie on czytelny, widoczny i na pewno się nie zetrze. A precyzję wykonania graweru możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej.
Deska jest pokaźnych rozmiarów:
średnica – 35 cm
waga – 1,3 kg
grubość – 1,8 cm
A teraz to co najważniejsze – deska jest obrotowa! Jest to absolutnie wspaniałe rozwiązanie. Stawiamy pizzę na stole i każdy ma swobodny dostęp do kolejnych kawałków smakołyku. Deska obraca się bardzo płynnie i jednocześnie jest bardzo stabilna, dlatego nie musimy obawiać się wywrotki naszego posiłku 😉
Jeżeli jeszcze nie macie pomysłu na prezent dla swojego taty to zajrzyjcie na stronę mygiftdna.pl
Na pewno wybierzecie coś wyjątkowego. Nie obawiajcie się , że nie zdążycie z dostawą! My Gift Dna wyśle wasz prezent jeszcze tego samego lub w następny dzień roboczy. U nas zarówno dzieciaki jak i tata zadowoleni są z wyboru. Mąż był naprawdę wzruszony, dostając od dzieci coś co sprawiło radość zarówno jemu jak i maluchom. No i obiecał częściej przyrządzać dla nas pizzę 🙂
A oto i ona 😉